Jak zadbać o trawnik na wiosnę?
Jak zadbać o trawnik na wiosnę?

Jak zadbać o trawnik na wiosnę?

Trawnik to element występujący na niemal każdej działce. Często jest on oczkiem w głowie Pana domu, który z mniejszym lub większym zapałem cyklicznie kosi trawę. To jednak pielęgnacja standardowa, a zanim do tego dojdzie, przed rozpoczęciem sezonu, warto poprawić stan trawnika po zimie.

Na początku oczywiście rozpoczynamy od porządków. Jeżeli pamiętaliśmy, by skosić trawę jesienią, będzie nam łatwiej. Jeżeli się to nie udało, należy rozpocząć od maksymalnego przycięcia trawy, by w ten sposób pozbyć się martwych źdźbeł trawy. Dodatkowo mogły one paść ofiarą pleśni śniegowej. Jeżeli problem koszenia trawy nas nie dotyczy, od razu przechodzimy do zebrania liści, z którymi zwykle ciężko uporać się do końca jesieni. Trzeba je wygrabić, a przy okazji na kompost trafi sucha trwa. Do tego oczywiście oczyszczamy trawnik ze wszelkich połamanych gałęzi.

Podstawowym zabiegiem w ramach pielęgnacji trawnika po zimie jest wertykulacja, czyli nacięcie darni celem pozbycia się martwych źdźbeł trawy. Tworzymy w ten sposób miejsce dla młodych liści. W zależności od stanu trawnika możemy zmniejszyć jego powierzchnię nawet o 70%. Oznacza to dla nas naprawdę dużo grabienia, o którym nie możemy zapomnieć.

Kolejnym zabiegiem, który warto wykonać jest aeracja, czyli napowietrzenie trawnika. Wspomaga ono wzrost trawy, bo rozluźnia zbitą glebę. Jest to zabieg, który możemy zrealizować w dowolnym czasie, ale z początkiem wiosny warto podejść do pielęgnacji trawnika całościowo. Sposób wykonania zależy od skali działania i naszych preferencji. Do aeracji możemy użyć specjalnych nakładek na buty lub kupić mechaniczny aerator.

Po wertykulacji może się okazać, że trawnik należy uzupełnić. Służą do tego specjalne mieszanki trawnikowe do regeneracji. Przed ich zastosowaniem należy wzruszyć i wyrównać ziemię. A po wysianiu możemy spodziewać się szybkiego wschodzenia bowiem mieszanki regeneracyjne są pod tym kątem specjalnie przygotowywane.

Piękny trawnik wymagać będzie również nawożenia, które powinno być poprzedzone analizą gleby w Stacji Chemiczno-Rolniczej. Koszt takiej analizy to kilkadziesiąt złotych. Dzięki otrzymanym wynikom właściwie dobierzemy nawozy, czyli poprawnie wzbogacimy glebę w składniki odżywcze oraz osiągniemy optymalne dla trawnika pH z przedziału 5,5-6,5. Dobrą radą dla niedoświadczonych ogrodników może być sposób realizacji nawożenia. Oczywiście polecamy użycie siewnika. Warto wówczas podzielić nawóz na dwie połowy. Pierwszą rozsiać poruszając się w szerz trawnika, a druga w jego wzdłuż

Na koniec pozostaje nam oczywiście koszenie, a z tym powinniśmy poczekać aż trawa się wzmocni. Na koszenie czas przychodzi zwykle w drugiej połowie kwietnia, choć to zależy zawsze od pogody. Uruchamiając naszą kosiarkę pamiętajmy jednak, że zbyt niskie cięcie nie jest zdrowe dla trawnika, a zatem pozostawmy trawę o wysokości minimum 2,5 cm. Lepiej zatem będzie postawić na częstsze koszenie, które w standardzie powinno odbywać się co 7-10 dni.